Warsztaty fotograficzne

Warsztaty fotograficzne z Andrzejem Frankowskim i Marcinem Wuu

Miejsce: Sulistrowiczki - to prawie Wrocław bo tylko 40 km od Wrocławia.

Termin: 30.04 - 03.05. 2015

Dwóch fotografów, których łączy obsesja na punkcie fotografowania pięknych kobiet, ulubienie średniego formatu na kliszy i hipsterskie brody, a dzieli praktycznie wszystko poza tym, zaprasza na majówkowe spotkanie z fotografią.

Czekają was trzy dni w malowniczym, rustykalnym „Domu na zboczu” w Sulistrowiczkach, wypełnione po brzegi fotograficznymi wrażeniami.

Z mistrzem aktu, Andrzejem „Fetishem” Frankowskim, będziecie mieli okazję powłóczyć się po Ślężańskim Parku Krajobrazowym, próbować uchwycić piękno bardzo skąpo odzianej modelki na tle naturalnego piękna przyrody niepowtarzalnej.

Marcin Wuu, Portrecista Ekstraordynaryjny nauczy was, jak ostrym światłem błyskowym wyczarować klimat hollywoodzkiego portretu, mając do dyspozycji prosty sprzęt i zaimprowizowane studio*.

Wieczorami czeka was prezentacja prac, bezlitosne wytykanie niedoróbek i fuszerki, a także postproces. Nie będzie żadnych tajemnic, każde pytanie w temacie fotograficznym doczeka się wyczerpującej odpowiedzi**.

*) Chociaż niestety, prosty sprzęt nie oznacza chińskiego badziewia – bądźcie gotowi na wykład pod tytułem dlaczego nie warto kupować paździerzowej chińszczyzny – wykładu popartego mrożącymi krew w żyłach anegdotami.

**) Być może nawet zbyt wyczerpującej, obaj prowadzący traktują fotografię jak religię, rozgadanych, może być trudno ich powstrzymać.

Program:

30.04, czwartek.

Rozpoczniemy od biesiady. Wspólne spożywanie od zawsze służyło zacieśnianiu więzów międzyludzkich, a chcemy żebyście poczuli się na tej epickiej majówce jak najlepiej.

Wieczorem prezentacje prac prowadzących i opowieści „jak to było zrobione”

1.05, piątek.

Zaczniemy od śniadania o godzinie 4.30***, tak wcześnie, żeby jak najwięcej czasu spędzić na fotografowaniu.

Po śniadaniu nastąpi podział na dwie siedmioosobowe grupy. Pierwsza grupa ruszy z Fetishem w plener, druga z Ekstraordynaryjnym do studia.

Fotografować będziemy do upadłego, czyli do 17.00. O 17.30 zjemy obiadokolację, a następnie przystąpimy do oglądania prac wykonanych przez warsztatowiczów. Będzie bolało, lojalnie uprzedzamy.

Przyjrzymy się postprocesowi w wykonaniu jednego z prowadzących.

I spać.

***) Tak naprawdę śniadanie będzie o ósmej. Nie chcemy mieć nikogo na sumieniu.

2.05, sobota.

Śniadanie jak wyżej.

Tym razem pierwsza grupa wejdzie do studia, a druga w plener.

Fotografować będziemy znowu do utraty sił. Po obiadokolacji powtórka z dręczenia uczestników w temacie dzisiejszego urobku fotograficznego.

3.05, niedziela.

Kulminacją majówki będzie starcie fotograficzne mistrzów – w temacie męski portret charakterystyczny. W roli modeli wystąpią prowadzący.

Koszt: 1500zł. (cena zawiera noclegi, śniadania i obiadokolacje)

max. 7 osób na prowadzącego.